Uczniowie słabowidzący i niewidomi

Spośród 7 zmysłów, które posiada każdy człowiek, właśnie wzrok jest najważniejszym z nich, gdyż odbiera 80% informacji z otoczenia (pozostałe to: słuch, dotyk, smak, węch, równowaga, czucie głębokie).
Wyróżnia się trzy podstawowe kategorie osób mających problemy z prawidłowym widzeniem:
– niewidomy – osoba, która urodziła się niewidoma, albo straciła wzrok około 5. roku życia,
– ociemniały – osoba, która straciła wzrok po 5. roku życia,
– słabowidzący – osoba, która traci wzrok z powodu różnych schorzeń.

Osoby słabowidzące tracą wzrok z powodu różnych schorzeń, które można podzielić na dwa główne rodzaje: wady wzroku oraz schorzenia wzroku.
Wady wzroku (najczęściej można je skorygować soczewkami) to:
– krótkowzroczność (niska: do -4; średnia: od -4 do -8; wysoka: powyżej -8),
– nadwzroczność, potocznie dalekowzroczność (niska: do +4; średnia: od +4 do +8; wysoka: powyżej +8),
– astygmatyzm – powoduje, że osoba widzi załamany obraz, astygmatyzm nie jest chorobą i często występuje u osób krótko- lub dalekowzrocznych, można go skorygować za pomocą soczewek cylindrycznych.

Schorzenia wzroku mają przeróżne postacie, wynikają z wad genetycznych i ich mutacji. Schorzenia wzroku mogą być związane z rogówką (np. stożek, zmętnienie rogówki, zapalenie), z tęczówką (np. wrodzony brak tęczówek, bielactwo, zmętnienie soczewek, dziecięca zaćma, retinopatia cukrzycowa), związane z siatkówką (np. zwyrodnienie barwnikowe, wysoka krótkowzroczność).
Warto pamiętać iż przeciętne dziecko z uszkodzonym wzrokiem jest zdolne do osiągnięcia normalnego rozwoju psychicznego i społecznego oraz przygotowania się do samodzielnego życia pod warunkiem, że nie ma ono innych uwarunkowań biologicznych (np. uszkodzenia kory mózgowej czy dodatkowych niepełnosprawności) oraz gdy stworzy mu się korzystne warunki opiekuńcze i edukacyjne. Wśród dzieci z uszkodzonym wzrokiem istnieją indywidualne różnice, które są biologicznie uwarunkowane, tak samo jak wśród dzieci normalnie widzących. Takie dzieci muszą od najmłodszych lat być systematycznie i dokładnie uczone wszystkiego, co jest niezbędne w ich życiu, albowiem nie nauczą się tego w sposób spontaniczny i automatyczny, jak to ma miejsce u dzieci z pełnosprawnym wzrokiem.
Uczniowie słabowidzący lub niewidomi, którzy posiadają orzeczenie poradni o kształceniu specjalnym mogą skorzystać z dostosowania warunków i form przeprowadzania sprawdzianu kończącego szkołę podstawową, egzaminu gimnazjalnego, matury oraz egzaminu zawodowego (szczegóły można sprawdzić w Komunikacie dyrektora CKE w w/w sprawie). Aby uzyskać takie orzeczenie konieczne jest dołączenie zaświadczenia od lekarza okulisty, który zakwalifikuje ucznia do grupy osób słabowidzących. Uczeń z orzeczeniem może uczyć się zarówno w szkole ogólnodostępnej jak i w ośrodku szkolno – wychowawczym dla dzieci słabowidzących czy innych placówkach edukacyjnych – decyzja o tym należy do rodziców.
Najbliżej położony w naszym regionie ośrodek, który kształci i wychowuje dzieci słabowidzące i niewidome to Specjalny Ośrodek Szkolno – Wychowawczy dla Dzieci Niewidomych w Owińskach (www.niewidomi.edu.pl). W ośrodku działają: zespół wczesnego wspomagania rozwoju dzieci od pierwszych miesięcy do siódmego roku życia, szkoła podstawowa, branżowa szkoła I stopnia, liceum ogólnokształcące oraz szkoła przysposabiająca do pracy. W Ośrodku mieści się także m. in. internat, świetlice oraz nowoczesny park orientacji przestrzennej.
Inne instytucje służące wsparciem i pomocą osobom z niepełnosprawnością wzroku na naszym terenie to: Polski Związek Niewidomych (Okręg Wielkopolski) w Poznaniu przy ul. Niepodległości 29, a także Koło PZN działające w Szamotułach przy ul. Franciszkańskiej 5 (Centrum Wspierania Organizacji Pozarządowych).

opracowała Agnieszka Markowska
tyflopedagog PZPPP w Szamotułach

Dyskalkulia rozwojowa

Dyskalkulia jest zaburzeniem wykazującym osłabione możliwości zdobywania umiejętności matematycznych. Dzieci z dyskalkulią ujawniają kłopoty w rozumieniu prostych zasad liczenia, posługiwania się liczbami i intuicyjnej ocenie matematycznej, np. grupowanie przedmiotów wg różnych cech: wielkości, długości, szerokości, wysokości czy ciężaru.
Koncepcję dyskalkulii rozwojowej, jako zaburzenie zdolności matematycznych przedstawił w 1970 r. słowacki neuropsycholog Ladislav Košč. Uznał, na podstawie badań neuropsychologicznych i genetycznych, że są one konsekwencją dysfunkcji niektórych obszarów mózgu. O dyskalkulii rozwojowej nie możemy mówić, gdy zaburzenia arytmetyczne są nabyte, są efektem nieprawidłowego nauczania, związane są z niższym potencjałem intelektualnym lub są skutkiem ubocznym dysleksji rozwojowej.
Trudności w uczeniu się matematyki są już widoczne od najmłodszych lat dziecka, a także w wieku przedszkolnym. Na etapie nauki w klasach I-III szkoły podstawowej można stwierdzić u ucznia nieharmonijny rozwój kompetencji matematycznych, natomiast w klasach IV-VI szkoły podstawowej można zdiagnozować ryzyko dyskalkulii i występowanie dyskalkulii rozwojowej.
Symptomy dyskalkulii są przeróżne i wiele z nich widocznych jest podczas rozwiązywania zadań matematycznych – łatwo może je zauważyć zarówno nauczyciel w szkole jak i rodzic w domu (m. in. gubienie cyfr, znaków działań, błędne odczytywanie wzorów matematycznych, kłopoty z porównywaniem figur, niewłaściwa kolejność wykonywania działań pisemnych, trudności w zapamiętaniu definicji, wzorów, w uczeniu się nazw dni tygodnia, miesięcy, tabliczki mnożenia, kłopoty z prostymi działaniami w pamięci, pomyłki w zapisie obliczeń).
Jednak możemy też zaobserwować u dziecka inne problemy dotyczące życia codziennego, które mogą sugerować występowanie dyskalkulii, np.:
– awersja do jakichkolwiek gier, które wiążą się z cyframi lub przestrzennym kojarzeniem (np. domino, warcaby, szachy);
– pomyłki w używaniu pieniędzy,
– częste błędne wybieranie numeru telefonu,
– kłopoty w podróżowaniu spowodowane nieprawidłowym odczytywaniem numerów autobusów, tramwajów, zapominaniem numerów dróg,
– trudności z kupowaniem materiałów, których ilość wcześniej trzeba było przeliczyć,
– kłopoty z nauką wartości rytmicznych i nut,
– trudności z zapamiętywaniem reguł gier sportowych, kroków tanecznych,
– trudności z zapamiętywaniem ważnych liczb (dat, wieku),
– trudności z wykonywaniem codziennych zadań wymagających stosowania liczb, zdolności przestrzennych, dotyczących czasu (zapisywanie spotkań pod odpowiednią datą, odczytywanie godziny),
– trudności z planowaniem prac domowych (np. zaplanowanie kolejności różnych czynności),
– kłopoty z gotowaniem posiłków (np. odczytywanie liczb w przepisie, proporcjonalne zmiany ilości składników),
– trudności z posługiwaniem się kartą do bankomatu.

Matematyka zaliczana jest do najtrudniejszych przedmiotów szkolnych. Pokonywanie trudności jest wpisane w proces nauczania matematyki i dlatego nie jest wcale niekorzystne jeżeli uczeń napotyka na trudności w nauce matematyki. Ważne, by umiał je w miarę możliwości pokonać.
Jeżeli widoczne są u dziecka wyżej opisane objawy i zdecydowana niechęć do liczb, warto zgłosić się na specjalistyczne badania do poradni psychologiczno – pedagogicznej.

opracowała Agnieszka Markowska (pedagog PZPPP Szamotuły)
na podstawie materiałów do diagnozy funkcjonalnej
specyficznych trudności w uczeniu się matematyki Anny Walerzak – Więckowskiej.

Myślę

Witaj Synu! Piszę do Ciebie choć wiem, że mi nie odpiszesz! Masz przecież dopiero dwa dni. Właśnie dziś, 48 godzin po twoich narodzinach, zdiagnozowano u Ciebie Trisomię 21. Nic Ci to nie mówi?! Ja wiem! Mnie mówi jedno: „mamy problem synu!”. Siedzę i patrzę przez szybę inkubatora jak bezwładnie leży Twoje ciało. A przecież miało być inaczej! Jeszcze dwa dni temu byłam inną osobą, teraz to co było już nie wróci. Diagnozy synu są fatalne. Możesz mieć wadę serca, wadę układu pokarmowego, wadę nerek, białaczkę… A intelektualnie nie będziesz rozwijał się dobrze. A przecież miało być inaczej! Bądź dzielny synu! Bo ja już nie mam siły. Ty musisz jej mieć za nas dwoje!

Mama. Wioletta Mikusek, Listy do syna

Stowarzyszenie Rodzin i Opiekunów Osób z Zespołem Downa Bardziej KOCHANI Myślę, że listy o zbliżonej treści „pisze” każdy z Rodziców, który dowiedział się, że jego dziecko w przyszłości może być niepełnosprawne. Niepełnosprawność staje się udziałem coraz większej liczby ludzi i ma to m.in. związek z postępem medycyny ratującej życie w przypadku ciężkich uszkodzeń organizmu, wad wrodzonych i wcześnie nabytych dzieci przedwcześnie urodzonych i o niskiej wadze urodzeniowej. Pojawienie się niepełnosprawności ważne jest w wymiarze jednostkowym, rodzinnym i ogólnospołecznym. Wczesne zdiagnozowanie zagrożeń i zaburzeń oraz podjęcie rehabilitacji, terapii i wspomagania dzieci daje szansę, by w przyszłości młody człowiek mógł rozwinąć potencjał zdolności i umiejętności , aby być niezależnym i samodzielnym członkiem społeczeństwa.

Dlaczego ważne wczesne wspomaganie? Przemawiają za tym następujące przesłanki:
– wyjątkowa duża plastyczność centralnego układu nerwowego we wczesnym okresie rozwoju oraz związana z tym możliwość korekcji zaburzonych funkcji i kompensacji deficytów
– możliwość zahamowania rozwoju wielu zaburzeń o postępującym przebiegu, a czasami nawet całkowitego zatrzymania niekorzystnych zmian
– większa podatności małych dzieci na postępowanie rewalidacyjne i w efekcie szybsze postępy usprawniania
– łatwiejsze generalizowanie przez dzieci wypracowanych umiejętności i nawyków
– narastanie wielu zaburzeń wraz z wiekiem i utrudnienie terapii oraz edukacji dzieci starszych
– rodzice małych dzieci mają więcej nadziei, sił, zapału i wiary, dlatego są bardziej zaangażowani we współpracę ze specjalistami i we własny udział w terapii dziecka
Nie bez powodu także strategiczne programy Unii Europejskiej zajmują się przede wszystkim rozwojem zasobów ludzkich oraz walką z wykluczeniem społecznym, czystą opiekę pozostawiając dla sytuacji ekstremalnych.
Chciałabym zaprosić zainteresowanych do poznania treści powieści amerykańskiej autorki Kim Edwards pt. „Córka opiekuna wspomnień”, w której można znaleźć realistyczny portret dziewczynki z Zespołem Downa. Lubiła ona koty, umiała ładnie tkać, uwielbiała słuchać radia i potrafiła pięknie śpiewać. Według Marty Fox: „Pomiędzy odrzuceniem, lękiem, kłamstwem, a miłością tkwi tajemnica, która staje się wewnętrznym więzieniem. Czasem jedna chwila zadecyduje o przyszłości. Każdemu z nas może się zdarzyć”.
Na koniec zachęcam także do zapoznania się z Rozporządzeniem MEN z dnia 24.08.2017r. w sprawie organizowania wczesnego wspomagania rozwoju dzieci.

Urszula Roszak psycholog- PPP Wronki, tel. (67) 2540353

Dysleksja Rozwojowa, czyli Specyficzne, Rozwojowe Zaburzenia Czytania i Pisania.

Dysleksja jest jednym z wielu różnych rodzajów trudności w uczeniu się. Jest specyficznym zaburzeniem o podłożu językowym, uwarunkowanym konstytucjonalnie – inteligencja w normie, zmiany w centralnym układzie nerwowym.
Charakteryzuje się trudnościami w dekodowaniu pojedynczych słów, co najczęściej odzwierciedla niewystarczające zdolności przetwarzania fonologicznego – zaburzenia percepcji słów, różnicowania głosek, wydzielania głosek ze słowa, syntetyzowania głosek, pamięci słuchowej, zdolności skierowania uwagi na odbiór dźwięków.
Trudności w dekodowaniu pojedynczych słów są zazwyczaj niewspółmierne do wieku życia oraz innych zdolności poznawczych i umiejętności szkolnych, trudności te nie są wynikiem ogólnego zaburzenia rozwoju ani zaburzeń sensorycznych.
definicja IDA, 1994, tłum. M. Bogdanowicz

Dysleksja rozwojowa nie jest chorobą, mózg osoby z dysleksją inaczej się rozwija.

Szerokie ujęcie dysleksji rozwojowej
– dysleksja właściwa(z greckiego dys – trudność, niemożność, brak; lexis – słowa, z łacińskiego legere – czytać) to określenie specyficznych trudności w czytaniu
– dysortografia (z greckiego dys – trudność, niemożność, brak i orthos – prosty, prawidłowy; grapho – pisać, rysować) to trudności w opanowaniu poprawnej pisowni
– dysgrafia (z greckiego grapho – pisać, rysować) to trudności w opanowaniu czytelnego, kształtnego pisma.

Dysleksja nie występuje gdy:
– zdiagnozowane jest upośledzenie umysłowe
– dziecko ma inteligencję niższą niż przeciętna
– ma miejsce zaniedbanie środowiskowe
– dziecko ma wadę wzroku lub słuchu

Objawy trudności w pisaniu
– trudności z utrzymaniem pisma w liniaturze zeszytu
– trudności w przepisywaniu
– trudności w pisaniu ze słuchu
– mylenie liter o podobnych kształtach – b-p, d-b, d-g, u-n, m-w, n-w, s-z, dz-c, sz-s, o-a, ł-l, ę-e
– trudności w pisaniu wyrazów ze zmiękczeniami, dwuznakami, głoskami tracącymi dźwięczność
– niezróżnicowanie ę-en-e, ą-om – fonetyczny zapis wyrazów
– opuszczanie drobnych elementów liter, gubienie liter, opuszczanie końcówek i cząstek wyrazów
– opuszczanie litery y
– przestawianie liter w wyrazach
– przestawianie szyku dyktowanych wyrazów
– błędy ortograficzne wynikające ze słabszej pamięci wzrokowej
– zniekształcanie graficznej strony pisma
– wolne tempo pisania
– niewłaściwe stosowanie małych i wielkich liter
– trudności w różnicowaniu wyrazów podobnie brzmiących (np. bułka – półka)
– złe rozmieszczenie pracy pisemnej w przestrzeni
– brak lub niewłaściwe stosowanie interpunkcji

Objawy trudności w czytaniu
– wolne tempo, niepewne, „wymęczone”
– błędy w czytaniu: zamiana liter, opuszczanie liter, zamiana brzmienia, nieprawidłowe odczytywanie całych wyrazów
– trudności we właściwej intonacji czytanej treści – zbytnia koncentracja na technice obniża rozumienie czytanej treści
– rozpoznawanie napisów po cechach przypadkowych – zgadywanie
– opuszczanie linii lub odczytanie jej ponownie, gubienie miejsca czytania
– opuszczanie całego wiersza
– zmiana kolejności liter i wyrazów
– przestawianie liter w wyrazie, co zmienia jego sens
– niechęć do czytania, zwłaszcza głośnego
– trudności w dzieleniu dłuższych wyrazów na sylaby i syntezie sylab
– trudności w wyszukaniu najistotniejszej myśli w tekście
– tzw. hiperleksja: czytanie płynne, w dobrym tempie, bezbłędne, jednak bez rozumienia treści

Trudności występujące w nauce innych przedmiotów
– trudności w rysowaniu jako czynności
– trudności w rozplanowaniu rysunku, zbyt silny lub zbyt słaby nacisk ołówka, zmiany kierunku w rysunkach (błędny kierunek odwzorowywania)
– trudności w nauce języków obcych, które cechuje znaczna rozbieżność między wymową, a pisownią wyrazów – objawy takie jak w języku polskim
– trudności w uczeniu się pamięciowym – tabliczka mnożenia, nauka wierszy, ciągi słowne
– trudności w nauce geografii – utrudnione czytanie mapy, niewłaściwa orientacja w stronach świata
– trudności w nauce geometrii – zmiany kierunku w rysunkach geometrycznych, zakłócenia orientacji i wyobraźni przestrzennej, trudności w rozumieniu pojęć geometrycznych (utrudnione przyswajanie werbalne)
– trudności występujące na lekcjach wychowania fizycznego – błędne rozumienie instrukcji ćwiczeń spowodowane słabą orientacją w schemacie ciała i przestrzeni , obniżona sprawność ruchowa
– nierównomierna koncentracja uwagi, wolne tempo pracy

Opinia o dysleksji to NIE ZWOLNIENIE z pracy dziecka !

Każde dziecko z dysleksją ma prawo i obowiązek do:
– zajęć korekcyjno-kompensacyjnych zwanych również terapią pedagogiczną,
– dostosowania wymagań do specjalnych potrzeb edukacyjnych uczniów z dysleksją,
– samodzielnej pracy nad poprawnym pisaniem i czytaniem w domu.

Ryzyko dysleksji

Ryzyko dysleksji oznacza zagrożenie wystąpieniem specyficznych trudności w czytaniu i pisaniu.
Przejawia się znacznie nasilonymi trudnościami w opanowaniu czytania i pisania, obserwowanymi od początku nauki szkolnej oraz objawami opóźnienia rozwoju funkcji poznawczych (głównie językowych) i ruchowych, które są zaangażowane w nabywaniu tych umiejętności szkolnych.

Objawy tzw. ryzyka dysleksji
– pomijanie w rozwoju ruchowym raczkowania;
– opóźniony rozwój mowy – znacznie późniejszy moment rozpoczęcia porozumiewania się z otoczeniem przy pomocy słów, utrzymujące się trudności z poprawnością wypowiedzi zarówno w zakresie gramatyki, jak prawidłowym wybrzmiewaniem głosek, mowa niewyraźna, niezrozumiała dla otoczenia;
– mała lub obniżona sprawność ruchowa w zakresie swojego ciała, tzw. duża motoryka: trudności z utrzymaniem równowagi, niezdarność ruchów, niechęć do zabaw ruchowych, kłopoty z łapaniem piłki, rzucanie do celu;
– mała sprawność rąk, tzw. mała motoryka: niechęć w zapinaniu guzików, sznurowania butów, używanie widelca, nożyczek;
– słaba koordynacja wzrokowo – ruchowa, dziecku sprawia trudność budowanie z klocków, niechętnie bawi się klockami, puzzlami, nie umie układać układanek według wzoru, tworzy tylko własne kompozycje, niechętnie rysuje;

Wiek przedszkolny:
– opóźniony rozwój ruchowy, trudności z utrzymaniem równowagi, koordynacją ruchów, niechęć do zabaw ruchowych,
– mała sprawność ruchowa rąk podczas czynności samoobsługowych, rysowania, niechęć do rysowania,
– opóźniony rozwój mowy, trudności z wypowiadaniem złożonych słów, zapamiętywaniem nazw lub szeregów nazw np. pór roku, nazw posiłków, mylenie nazw podobnych, zbyt długim utrzymywaniem się agramatyzmów,
– trudności w zapamiętywaniu wierszyków, piosenek, odtwarzaniu rytmu,
– trudności w budowaniu z klocków, układaniu obrazków, dostrzeganiu szczegółów różniących obrazki.

Klasa „0”:
– trudności z wymową (przekręcanie słów), wadliwa wymowa, błędy gramatyczne
– trudności z zapamiętaniem wierszyków, piosenek,
– trudności w odróżnieniu podobnych głosek, z wydzielaniem sylab i głosek ze słów oraz łączeniem ich w słowa (analizą i syntezą sylabową i głoskową),
– niechęć do rysowania, trudności z odtwarzaniem figur, wzorów i „szlaczków”,
– trudności z układaniem obrazków z elementów wg. wzoru,
– oburęczność, mylenie prawej i lewej ręki, nogi itp.,
– trudności w nauce czytania (przy pierwszych próbach czytania przekręcanie wyrazów, wolne tempo czytania, słabe rozumienie tekstu).

Wiek młodszy szkolny (I-III klasa):
– utrzymywanie się powyższych objawów i zaburzeń, trudności w uczeniu się,
– trudności z zapamiętywaniem nazw, nazwisk, szeregów nazw (dni tygodnia, miesięcy), tabliczki mnożenia,
– mylenie liter podobnych pod względem kształtu (p-b-d-g, m-n, u-w,l-ł-t),
– mylenie liter odpowiadającym głoskom podobnym dźwiękowo (d-t, p-b, g-k, w-f)
– błędy przy przepisywaniu,
– opuszczanie, dodawanie, przestawianie liter, sylab oraz rozdzielanie wyrazów,
– trudności z pisownią zmiękczeń, głosek nosowych,
– „brzydkie pismo” i rysunek.

Anna Coda

Literatura.
Grażyna Borda, Wiesława Tomaszewska – „Z dysleksją na Ty”. Wydawnictwo OUPIS Katowice, maj 2003 r.

Kiedy można, a kiedy trzeba udać się do logopedy?

Rozwój mowy dziecka jest procesem, który rozpoczyna się już w życiu płodowym, trwa przez cały okres niemowlęcy i wczesnodziecięcy. Prawidłowa wymowa jest jednym z czynników świadczących o dojrzałości szkolnej dziecka, więc teoretycznie powinna być ukształtowana do 7 roku życia. Na rozwój mowy wpływ ma jednak bardzo wiele czynników, które w tym okresie na dziecko mogą oddziaływać, dlatego też często proces ten nie przebiega zgodnie z ustalonymi normami. Norma jest tu wartością względną i nie każde odchylenie od tej normy jest już zaburzeniem. Dlatego tak trudno czasem zdecydować, czy to już powód do niepokoju czy też nie. Zdania na temat tego, kiedy z dzieckiem powinno się iść do logopedy, są podzielone. Bywają rodzice, którzy czekają aż problem minie sam – co sprzyja utrwalaniu się wady i powoduje, że jej likwidacja będzie wymagała w przyszłości dużo więcej czasu i pracy. Bywają też i tacy, którzy przychodzą z trzylatkiem mocno zaniepokojeni faktem, że jeszcze nie wymawia głosek sz, ż, cz, dż lub r.

Kiedy do logopedy ?

Zanim zaczniesz niepotrzebnie się martwić, warto dowiedzieć się więcej o rozwoju mowy u dzieci i sprawdzić, czy mowa twojego dziecka nie jest typowa dla jego wieku. Jeśli mimo to, niepokój cię nie opuszcza, poszukaj logopedy w swojej okolicy. Pytaj o niego w poradni psychologiczno-pedagogicznej, w przedszkolu lub w szkole. Logopeda oceni budowę narządów mowy, sprawdzi czy dziecko dobrze słyszy, prawidłowo oddycha i przełyka. Czasem wystarczy krótka rozmowa, by rozwiać wszelkie wątpliwości.
W razie potrzeby specjalista określi, czy mowa dziecka jest adekwatna do jego wieku, czy też warto rozpocząć stymulację bądź korektę mowy, poprzez udział w terapii logopedycznej. Jeżeli diagnoza logopedyczna jednoznacznie potwierdzi, że wymowa dziecka jest zaburzona , należy niezwłocznie rozpocząć terapię. Nie odkładamy jej w czasie, tłumacząc, że samo minie. Najlepszym okresem na terapię jest okres przedszkolny, zanim rozpocznie edukację w szkole. Wówczas dziecko rozpoczyna już naukę czytania i pisania, a jak tu poprawnie czytać i pisać gdy się jeszcze nie umie dobrze mówić? Zlikwidowanie wad wymowy (szczególnie tych utrwalonych) wymaga czasu, rok może nie wystarczyć.
Jeśli twój 3-latek jeszcze nie mówi – porozumiewacie się za pomocą gestów i sylab, a 4-latek mówi dużo mniej niż jego rówieśnicy z piaskownicy, powinno cię to zaniepokoić. Oba przypadki to symptomy opóźnionego rozwoju mowy. Nie jest to wada, ale taka sytuacja utrudnia nawiązywanie dziecięcych przyjaźni w wielu przypadkach prowadzi do wycofywania się i obniża samoocenę dziecka. Możemy zaoszczędzić mu tego, stymulując rozwój mowy poprzez odpowiednie ćwiczenia językowe zalecone przez specjalistę.

Niezwłocznie udaj się do logopedy gdy:
– Dziecko podczas artykulacji wsuwa język między zęby lub ociera nim o wargę. Niestety, na każdym etapie wiekowym jest to wada, z tego się nie wyrasta! Im dłużej zwlekasz, tym bardziej wada się utrwala.
– Niepokoją cię zmiany anatomiczne w budowie narządów mowy lub masz wątpliwości czy dziecko dobrze słyszy.
– Twoja pociecha nawykowo mówi przez nos.
-Po ukończeniu 4 roku życia dziecko zamienia głoski dźwięczna na bezdźwięczne: d na t (np. zamiast domek mówi tomek), w na f (zamiast woda mówi fota), g na k (zamiast gęś mówi kęś), b na p (zamiast buda mówi puta).
-Nie wymawia którejkolwiek z samogłosek ustnych (czyli a, o, u, e, i, y) pod koniec trzeciego roku życia.

Zastępowanie głosek trudniejszych łatwiejszymi nie jest wadą lecz swoistą cechą rozwoju mowy. Jeżeli jednak podczas wymawiania głosek dziecko nie zastępuje jej inną znaną w języku polskim, lecz wyraźnie ją zniekształca np. gardłowo wymawia głoskę r, potrzebna jest pomoc logopedyczna.
W wieku przedszkolnym rozwój myślenia i zasób słownictwa biernego (czyli tego co dziecko rozumie) rozwija się szybciej niż jego umiejętności wypowiadania swoich myśli, może to powodować rozwojową niepłynność mowy. Jeśli zauważysz u swojego dziecka lekkie zacinanie, powtarzanie sylab nie wpadaj w panikę, niemal wszystkie dzieci z tego wyrastają. Jeśli jednak problem będzie się nasilał, potrzebna jest szybka konsultacja ze specjalistą.
Zawsze warto zgłosić się do logopedy, gdy mamy dziecko niepełnosprawne lub zagrożone niepełnosprawnością ( np. wcześniactwo, powikłania okołoporodowe, poporodowe, zespoły genetyczne). W takiej sytuacji konsultacja powinna odbyć się możliwie jak najwcześniej, gdyż zaburzone mogą być czynności prymarne, które są wcześniejsze niż mowa, to w szczególności oddychanie, jedzenie, picie. Są to czynności mające determinujące znaczenie dla rozwoju aparatu artykulacyjnego . Dlatego ważne jest wczesne stymulowanie tych czynności dla późniejszych korzyści dla rozwoju mowy.

opracowała mgr Magdalena Hetman- Nowak
(logopeda PZPPP Szamotuły)

Rozwój mowy dziecka

Rozwój mowy jest uwarunkowany genetycznie i uzależniony od wpływu środowiska oraz od rozwoju psychofizycznego dziecka. Po urodzeniu rozwój dziecka jest ciągły, podobnie jak i rozwój mowy – nie rozpoczyna się w określonym momencie, ale toczy się od narodzin. Nabywanie umiejętności posługiwania się mową trwa kilka lat i przebiega etapowo. Dziecko przyswaja wymowę poszczególnych głosek stopniowo. Słownictwo i gramatyka są opanowywane w ten sam sposób. W literaturze wyodrębnia cztery stadia kształtowania się mowy dziecka. Są to okresy: melodii, wyrazu, zdania oraz swoistej mowy dziecięcej.

I. Okres melodii – trwa od narodzin do pierwszego roku życia.
W tym stadium wyróżniamy cztery etapy:
1. Płacz i krzyk – oznaczają komunikację z otoczeniem, sygnalizują różne potrzeby niemowlęcia, są również ćwiczeniem narządu oddechowego.
2. Głużenie – pojawia się w 2-3 miesiącu życia. Dziecko niezamierzenie wydaje przypadkowe dźwięki, przypominające gruchanie. Głużenie jest odruchem bezwarunkowym, pełni rolę treningu narządów mowy. Głużą wszystkie dzieci, także głuche.
3. Gaworzenie – pojawia się w 5-6 miesiącu życia. Dziecko w zamierzony sposób powtarza dźwięki, które wydało przypadkowo i te, które usłyszało w otoczeniu, są to zespoły sylab np. ma-ma-ma, da-da-da, ba-ba-ba, ta-ta-ta. Niemowlę nie rozumie jeszcze naśladowanych dźwięków.
4. Echolalia – pojawia się około 10 miesiąca życia. Dziecko powtarza zasłyszane słowa, tworzone z sylab, które zna np. mama, tata, baba. Te słowa nie mają jeszcze dla dziecka konkretnego znaczenia.

Około 1 roku życia dziecko zaczyna łączyć wyrazy z jakimś znaczeniem. Pod koniec okresu melodii dziecko powinno posługiwać się świadomie kilkoma wyrazami typu: mama, tata, baba oraz wyrażeniami dźwiękonaśladowczymi, które zastępują wiele trudnych do wypowiedzenia słów.

II. Okres wyrazu – trwa od pierwszego do drugiego roku życia.
W czasie okresie dziecko używa już wszystkich samogłosek, oprócz nosowych. Wymawia także spółgłoski: p, b, m, t, d, n, k, ś, ć. Pozostałe głoski zastępuje łatwiejszymi do wymówienia, o zbliżonym miejscu artykulacji. Wyrazy wielosylabowe skracane są do pierwszej lub ostatniej sylaby.

III. Okres zdania – trwa od drugiego do trzeciego roku życia.
Pojawiają się pierwsze zdania, polegające na łączeniu i wypowiadaniu przez dziecko dwóch wyrazów zastępujących całe wypowiedzi. W tym też okresie dziecko wypowiada już prawidłowo spółgłoski: p, b, m, f, w, k, g, h, t, d, n, l, ś, ź, ć, dź, ń. Pod koniec tego stadium pojawiają się głoski s, z, c, dz. Wymienione głoski nie zawsze są pełnowartościowe ze względu na małą sprawność narządów artykulacyjnych i nadal w trudniejszych zestawieniach są zastępowane łatwiejszymi głoskami o zbliżonym miejscu artykulacji.

IV. Okres swoistej mowy dziecięcej – trwa od trzeciego do siódmego roku życia.
Następuje dalszy rozwój artykulacji i słownika dziecka. Pod koniec tego okresu mowa dziecka powinna być wyraźna i poprawna, dziecko powinno prawidłowo wymawiać wszystkie głoski języka polskiego.
3-latek powinien wymawiać wszystkie samogłoski ustne i nosowe (a, o, e, u, y, i, ą, ę), chociaż może jeszcze zamieniać a na o, e na a, i na y. Powinien również wypowiadać spółgłoski: p, b, m, f, w, ś, ź, ć, dź, ń, k, g, h, t, d, n, l, ł, j. W tym wieku pojawiają się głoski s, z, c, dz. Dużo z tych głosek dziecko umie wypowiedzieć poprawnie w izolacji, jednak w mowie potocznej może je nadal zastępować głoskami łatwiejszymi. Najczęściej głoski s, z, c, dz, sz, ż, cz, dż zastępowane są przez zmiękczone odpowiedniki: ś, ź, ć, dź. Głoska r wymawiana jest często jako l lub j, a głoska f jako h.
4-latek utrwala wymowę głosek: s, z, c, dz, nie powinien już ich zamieniać na łatwiejsze w wymowie ś, ź, ć, dź. Głoski: sz, ż, cz, dż w mowie potocznej są często jeszcze zastępowane przez s, z, c, dz, a grupy spółgłoskowe są upraszczane. Pod koniec tego wieku pojawia się głoska r.
5-latek utrwala wymowę głosek: sz, ż, cz, dż. Głoska r powinna być już wymawiana, ale czasami pojawia się dopiero w tym okresie. Grupy spółgłoskowe są jeszcze upraszczane.

Nieprawidłowości wymowy są podłożem powstawania i nasilania się niepowodzeń szkolnych. Wykazano, że wśród uczniów z problemami w nauce 30-38 % dzieci ma wady wymowy. Zaburzenia wymowy również negatywnie wpływają na kształtowanie się osobowości dziecka, uniemożliwiając prawidłowe porozumiewanie się ze środowiskiem, a tym samym wycofywanie się z kontaktów z otoczeniem. Praca korekcyjna nad poprawą wymowy, zwłaszcza w okresie przedszkolnym i wczesnoszkolnym, gdy nawyki nie są jeszcze utrwalone, ma duże znaczenie dla przyszłego funkcjonowania dziecka.

opracowała Julia Żarczyńska

Bibliografia:
1. L. Kaczmarek, Nasze dziecko uczy się mowy, Wydawnictwo Lubelskie, Lublin 1977.
2. I. Styczek, Logopedia, PWN, Warszawa 1983.
3. G. Demel, Minimum logopedyczne nauczyciela przedszkola, WSiP, Warszawa 2008.

Integracja sensoryczna

Integracja sensoryczna – definicja
Wg dr A. Jean Ayres (2015, s.21), twórczyni teorii integracji sensorycznej, integracja sensoryczna:
– to podświadomy proces zachodzący w mózgu (zachodzi bez udziału świadomości tak, jak oddychanie).
– podrządkuje informacje pobrane przez zmysły (smak, wzrok, słuch, dotyk, powonienie, ruch, grawitacja, pozycja).
– nadaje znaczenie temu, co jest doświadczane, przez selekcję informacji i wybór tego, na czym mamy się skupić (np. słuchanie nauczyciela i ignorowanie hałasu na zewnątrz).
– pozwala nam celowo działać i celowo reagować na sytuacje, których doświadczamy (tzw. odpowiedź adaptacyjna).
– tworzy fundamenty edukacji i zachowań społecznych.
Dzięki procesom integracji sensorycznej bodźce odbierane przez narządy zmysłów zostają zorganizowane w określoną całość, co pozwala nam zachować się adekwatnie do wymagań sytuacji. Zachowania adaptacyjne są podstawą uczenia się – przyswajania wiedzy i norm społecznych – i tym samym stanowią podstawę prawidłowego funkcjonowania społecznego.
Integracja sensoryczna rozwija się w trakcie interakcji człowieka z otoczeniem, poprzez kontakt z różnymi bodźcami. Mózg pozbawiony dopływu bodźców, nie ma szans na opracowywanie ich i tworzenie odpowiednich reakcji. Dlatego dla prawidłowego rozwoju dziecka ważne jest, by doświadczało ono różnorodnych wrażeń zmysłowych w codziennym życiu, zwłaszcza w trakcie spontanicznej zabawy, w kontakcie z rodzicami/ opiekunami i rówieśnikami.

Zmysły
Narządy zmysłów odbierają bodźce z otoczenia, które stanowią pokarm dla naszego mózgu. Większość z nas bez problemu wymieni takie zmysły jak:
– wzrok,
– smak,
– powonienie,
– słuch,
– dotyk.
Te zmysły odbierają bodźce płynące z zewnątrz ciała. (por. Ayres, 2015, s.51).
Posiadamy jeszcze:
– zmysł propriocepytwny (odbiera bodźce płynące z mięśni i stawów) mówiący nam o położeniu naszego ciała w przestrzeni i o ruchu,
– zmysł przedsionkowy (odbiera bodźce z błędnika znajdującego się w uchu wewnętrznym) informujący mózg o położeniu głowy, grawitacji i równowadze (por. ibidem).
W narządach wewnętrznych i głównych naczyniach krwionośnych znajdują się receptory odbierające bodźce trzewne, mówiące o tym co się dzieje wewnątrz ciała (np. ciśnienie krwi, poziom cukru we krwi itp.) (por. Ayers, 2015, s. 55).
Jeżeli procesy integracji sensorycznej przebiegają sprawnie doznania z tych wszystkich zmysłów organizowane są w sposób spójny, harmonijny i dzięki temu pozwalają dostosować nasze zachowanie do sytuacji, czujemy się dobrze, a nasz organizm utrzymywany jest w dobrej kondycji.

Zaburzenia przetwarzania sensorycznego
Układ nerwowy nie zawsze jest zdolny do precyzyjnego odbierania, organizowania i wykorzystania w działaniu dopływających do niego bodźców, mówimy wówczas o zaburzeniach przetwarzania sensorycznego (por. Kranowitz, 2012, s. 77-83). Dziecko doświadczające takich trudności jest najczęściej ogólnie zdrowe, jego rozwój przebiega prawidłowo, jednak najbliższe otoczenie obserwuje dziwność, nietypowość zachowania lub wręcz zachowania nieakceptowane społecznie. Wygląda to tak, jakby dziecko nie uczyło się na własnym doświadczeniu, nie mogło przystosować się do powtarzających się sytuacji, nie dostrzegało związków przyczynowo – skutkowych.

Zaburzenia modulacji sensorycznej
To problem zgrania czasowego w obrębie układu nerwowego. Hamowanie (reakcji) musi nastąpić w ściśle określonym czasie, by zrównoważyć pobudzenie; wtedy jednoczesne informacje sensoryczne będą mogły zostać zsynchronizowane (ibidem).
Do zaburzeń modulacji sensorycznej zaliczamy
nadreaktywność sensoryczną – charakteryzuje się nadmierną wrażliwością na bodźce, trudnościami z wyhamowaniem dopływających wrażeń. Dziecko nadreaktywne reaguje na wszystkie bodźce jednocześnie, nie potrafi oddzielić bodźców istotnych od nieistotnych przez co łatwo ulega rozproszeniu, dekoncetracji. Docierające do niego bodźce oceniane są przez mózg jako zbyt silne, zagrażające. Dziecko ma tendencję do reagowania złością, niepokojem lub nadmiernym strachem. Często unika pewnych zabaw, nie toleruje zmian. Nadreaktywność sensoryczna może dotyczyć każdego z w/w zmysłów. Najczęściej wśród dzieci obserwuje się nadreaktywność na dotyk, dźwięk (obronność dotykowa, obronność słuchowa) (ibidem).
podreaktywność sensoryczną – niska wrażliwość na bodźce, potrzeba silniejszej stymulacji, by osiągnąć zwykły poziom pobudzenia. Dziecko zdaje się niezauważać dopływających bodźców, sprawia wrażenie nieobecnego duchem, znudzonego, łatwo się męczy. Ma problem z rejestrowaniem, że zrobiło sobie krzywdę (np. oparzyło, zraniło), z omijaniem przeszkód, rozumieniem komunikacji za pomocą gestów (ibidem).
poszukiwanie sensoryczne – ciągłe dążenie do dostarczania sobie nowych wrażeń, bez końca. Dziecko odczuwa ciągłą potrzebę działania, bycia w ruchu. Dzięki temu dostarcza sobie wrażeń różnorodnych lub jednego typu np. wzrokowe, słuchowe, ruchowe. Jego zachowanie jest chaotyczne. Dziecko najczęściej jest postrzegane jako łobuz, dziecko niespokojne, niegrzeczne (ibidem).
kombinacja sensoryczna – kombinacja nadreaktywności i podreaktywności będąca wynikiem gwałtownych zmian zachodzących w mózgu. Zmienna reaktywność przeszkadza w reakcjach adaptacyjnych dziecka. Może poszukiwać bodźców i jednocześnie nie móc ich znieść, na pewne doznania być nadwrażliwym, a innych w ogóle nie dostrzegać. Dziecko jest nieprzewidywalne, jego zachowanie zależy od układu szeregu różnych czynników, trudnych do przewidzenia. Przez opiekunów postrzegane jest jako trudne, kapryśne (ibidem).

Zaburzenie dyskryminacji sensorycznej
Kolejnym przejawem zaburzeń przetwarzania sensorycznego jest zaburzenie dyskryminacji sensorycznej, czyli brak lub niska zdolność różnicowania bodźców. CUN niedokładnie przetwarza bodźce, przez co nie jest możliwa właściwa, adaptacyjna reakcja na nie. Dziecko może mieć trudności z rozróżnianiem bodźców wzrokowych – np. nie dostrzega różnic między obrazkami, słuchowych – np. myli podobnie brzmiące słowa, dotykowych i propriocepytywnych – np. ściska za mocno ołówek podczas rysowania. (por. ibidem).

Zaburzenia motoryczne o podłożu sensorycznym
Zaburzenia przetwarzania sensorycznego oddziałują także na motorykę, ruchy ciała dziecka powodując, że są one nieskoordynowane, nieprecyzyjne i tym samym nie pozwalają dziecku na swobodne eksplorowanie otoczenia, działanie w przestrzeni fizycznej. Wyróżniamy tutaj:
– zaburzenia posturalne – wynikające ze słabego przetwarzania wrażeń przedsionkowych i propriocepytywnych. Dziecko ma obniżone napięcie mięśniowe, sprawia wrażenie luźnego i bezładnego. Szybko się męczy (np. podczas spacerów), ma trudności utrzymaniem prawidłowej postawy podczas siedzenia przy stole (podpiera głowę, osuwa na krześle). Ma problemy z naprzemiennym ruchem ramion i nóg, utrzymaniem równowagi, korzystaniem z obu stron ciała (np. jazda na rowerze, pływanie) lub z jednej (np. pisanie) (por. ibidem). Dziecko unika ruchu, gier zespołowych, niechętnie korzysta, ze sprzętów na placu zabaw, najczęściej bawi się siedząc lub leżąc na podłodze.
– dyspraksję – trudności z planowaniem ruchu. Ruchy dziecka są niezgrabne, działania nieefektywne, dziecko nie potrafi zorganizować swojego ciała do wykonania ruchu.
Ma trudności z rozszyfrowaniem przeznaczenia, funkcji zabawki lub sprzętu na placu zabaw. Długo uczy się czynności, które inni wykonują automatycznie (np. ubieranie się, mycie zębów, posługiwanie sztućcami) (por. Ayres, 2015, s. 111-113).

Należy zaznaczyć, iż nie ma czegoś takiego jak normalna integracja sensoryczna, nikt z nas nie jest doskonale wyregulowany zawsze i wszędzie. Znajdujemy się na pewnym kontinuum przetwarzania sensorycznego raz funkcjonując lepiej, raz gorzej. Każdy bodziec poprzez swoje natężenie (zbyt mocne lub zbyt słabe) może zakłócić funkcjonowanie mózgu. (por. Kranowitz, 2012, s. 84).

Zachowania dziecka mogące świadczyć o zaburzeniach przetwarzania sensorycznego
Poniżej przedstawiam przykłady zachowań, reakcji dziecka, które mogą wskazywać na zaburzenia przetwarzania sensorycznego (na podstawie: Przyrowski, 2005):
– nie lubi mycia głowy, twarzy, obcinania paznokci,
– unika przytulania, całowania,
– często bywa apatyczne, znudzone,
– biega bez celu, skacze po meblach, trudno mu usiedzieć na miejscu, nigdy się nie męczy,
– ma problemy z rysowaniem, wycinaniem, układaniem puzzli,
– nie lubi ubrań, z określonego materiału,
– nie umie jeździć na rowerze dwukołowym (po 6r.ż.),
– rozdrażnione trudno uspokoić, utulić,
– na ból reaguje bardziej niż wskazywałaby na to siła bodźca lub nie reaguje wcale na mocne bodźce,
– unika określonych pokarmów,
– jest niezgrabne ruchowo, często się przewraca, rozlewa napoje, zawsze coś mu spadnie,
– unika sportu, zabaw ruchowych, boi się korzystać ze sprzętów na placu zabaw,
– nie potrafi ubrać nowego ubrania, butów,
– boi się głośnych urządzeń AGD, szczekających psów i innych głośnych sprzętów i zwierząt,
– zdaje się być nieobecne, zadumane,
– jest ciągle spięte, wystraszone, czujne,
– ma trudności z koncentracją uwagi,
– trudno mu zmienić rodzaj aktywności (np. skończyć zabawę i przyjść na kolację),
– boi się nowych sytuacji,
– ma chorobę lokomocyjną.

Kiedy szukać pomocy w gabinecie diagnosty i terapeuty integracji sensorycznej
Nie zawsze zaburzenia przetwarzania sensorycznego stanowią problem, utrudniają normalne funkcjonowanie w domu, przedszkolu czy w szkole. Jak wspominałam powyżej czasami każdy z nas doświadcza niedoskonałości działania własnego CUN. Jednak jeżeli poniższe stwierdzenia dotyczą Twojego dziecka warto poszukać specjalistycznej pomocy (por. Kranowitz, 2015, s. 170-171).
1. Zachowanie, funkcjonowanie dziecka przeszkadza samemu dziecku – z trudem przychodzi mu to, co inne dzieci opanowują naturalnie, bez wysiłku (chodzenie, bieganie, czołganie, skakanie, zabawa, słuchanie, mowa, wspinanie się, przytulanie).
2. Zachowanie, funkcjonowanie dziecka przeszkadza innym – denerwuje inne dzieci, nieustannie je zaczepia, drażni dorosłych przez np. nieustanne wiercenie się, zachowuje się brawurowo i nieprzewidywalnie, nie rozumie dlaczego inni się na niego złoszczą.
3. Inni (nauczyciele, znajomi, pediatra, osoby mające do czynienia z wieloma dziećmi) zwracają uwagę, sugerują, że coś jest nie tak z zachowaniem dziecka – zachowanie dziecka odbiega od zachowania innych dzieci w grupie.

opracowała Michalina Duszyńska

Bibliografia:
1. Ayers, A.J.(2015): Dziecko a integracja sensoryczna, Gdańsk: Harmonia Universalis, wydanie I
2. Kranowitz, Carol Stock (2012): Nie-zgrane dziecko. Zaburzenia przetwarzania sensorycznego – diagnoza i postępowanie, Gdańsk: Harmonia Universalis, wydanie I
3. Przyrowski, Z. (2005): Kwestionariusz rozwoju sensomotorycznego dziecka

Na temat autyzmu

Autyzm należy do całościowych zaburzeń rozwoju, którego pierwsze objawy pojawiają się zazwyczaj w pierwszych trzech latach życia dziecka. Autyzm jest sklasyfikowanym i opisanym zaburzeniem w obowiązującej obecnie Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób ICD-10 (ang. International Classification of Diseases) pod oznaczeniem kodowym F84.0.

Na podstawie tej klasyfikacji można określić triadę objawów autyzmu, a zaburzenia dotyczą interakcji społecznych, komunikacji oraz wzorców zachowań i zainteresowań.

Interakcje społeczneKomunikacjaOgraniczone, sztywne, wzorce zachowania i zainteresowań
– ograniczone zdolności naśladowania,
– brak kontaktu wzrokowego lub ograniczony kontakt wzrokowy,
– ignorowanie innych osób lub słabe reagowanie na ich obecność,
– brak zainteresowania zabawą społeczną,
– preferowanie samotności,
– małe zainteresowanie kontaktem fizycznym z inną osobą,
– nie uśmiechanie się w sytuacjach społecznych,
– zubożała mimika.
– opóźnienie lub brak rozwoju mowy,
– rzadkie wykorzystanie gestykulacji do komunikowania się,
– nie tworzenie wspólnego pola uwagi,
– nie zwracanie uwagi innej osoby na swoją aktywność lub nieudane próby zwrócenia uwagi.
– stereotypie ruchowe/ przybieranie niezwykłych póz,
– niewłaściwy sposób wykorzystania przedmiotów/ nietypowa zabawa,
– przywiązywanie do niezwykłych obiektów,
– niezwykłe zainteresowanie wzrokowe,
– nietypowa reakcja na dźwięk,
– brak wrażliwości na ból, zimno, gorąco,
– nadwrażliwość smakowa.

Jeśli zaobserwowałeś te objawy u dziecka skonsultuj się z poradnią.
Podczas spotkania zespół specjalistów przeprowadzi szeroki wywiad diagnostyczny, badanie psychologiczne, logopedyczne, dokona analizy dokumentacji dziecka, obserwacji dziecka oraz zaleci dodatkowe badania lekarskie.

opracowała Ewa Mleczak-Konarzewska

Zaburzenia odżywiania

Zaburzenia odżywiania charakteryzują się zaburzeniami łaknienia na podłożu psychicznym. Etiologia zaburzeń odżywiania to złożona interakcja czynników genetycznych, biologicznych, farmakologicznych, socjodemograicznych, środowiskowych i psychologicznych. Początek choroby jest często powiązany z okresem przejścia w nowy etap życia lub powiązany ze stresującym wydarzeniem w życiu. W zasadniczym stopniu zaburzenia odżywiania występują u kobiet i dziewcząt, problem jednak dotyczy również chłopców i mężczyzn.

Zburzenia odżywiania dzielimy na:

A. zaburzenia typowe
Anorexia nervosa – zaburzenie odżywiania polegające na celowej utracie wagi wywołanej i podtrzymywanej przez osobę chorą.
Bulimia nervosa – zaburzenie odżywiania charakteryzujące się napadami objadania się, po których występują zachowania kompensacyjne, takie jak: wywoływanie wymiotów, użycie diuretyków, środków przeczyszczających, wykonywanie lewatyw, głodówki, nadmierne ćwiczenia fizyczne.

B. Kompulsywne jedzenie – zaburzenie odżywiania, polegające na niekontrolowanym spożywaniu znacznych ilości pokarmu bez odczuwania fizycznego głodu.

C. inne zaburzenia
Ortoreksja – obsesja na punkcie jakości przyjmowanego pokarmu
Bigoreksja – zaabsorbowanie uporczywą myślą, że ciało nie jest wystarczająco umięśnione; spędzanie wielu godzin w siłowni i stosowanie wymagających diet
Pica – zaburzenie polegające na występowaniu apetytu na przedmioty nie będące żywnością

Zaburzenia odżywiania sieją spustoszenie w organizmie, co powoduje brak równowagi chemicznej, zmiany gęstości kości, zaburzenia krążenia itp. Jak w przypadku większości zaburzeń, leczenie osób z zaburzeniami odżywiania jest w dużym stopniu zależne od nasilenia choroby. Gdy pacjenci nie są w stanie podjąć leczenia ambulatoryjnego, a jednocześnie cechują się szybką utratą masy ciała i powikłaniami zdrowotnymi, wskazana jest hospitalizacja.

Niepokojące zachowania nastolatka:
– odmawia utrzymania ciężaru ciała na/powyżej granicy wagi minimalnej (utrata ciężaru ciała poniżej 85% wagi należnej);
– ogranicza spożycie jedzenia, unika tłustych potraw, nie spożywa śniadań;
– nadmiernie dba o dietę; np. dieta ogranicza się do jogurtu naturalnego na śniadanie;
– nie lubi rozmawiać o jedzeniu, często denerwuje się z tego powodu;
– nie lubi wspólnie spożywać posiłków;
– odmawia wspólnych wyjść na uroczystości rodzinne;
– ma napady objadania się (w krótkim czasie spożywa ilości dużo większe niż zazwyczaj, zamyka się w pokoju);
– ma zaniżoną samooceną; nie akceptuje swojego wyglądu;
– latem ubiera się w długie rzeczy, nie chce pokazywać swojego ciała;
– nie pojawia się miesiączka (3 kolejne cykle miesiączkowe)
– często wymiotuje, skarży się na bóle brzucha
– często ćwiczy; ćwiczenia są intensywne;
– inne oznaki to: bladość skóry, sińce pod oczami, spuchnięta twarz, brzydki zapach z ust, omdlenia, niespokojny sen;

Co zrobić jeśli podejrzewamy zaburzenia odżywiania u dziecka i gdzie udać się po pomoc?
– zrobić ogólne badania celem wykluczenia innych chorób: ogólna morfologia krwi, glukoza, TSH, badanie moczu, poziom żelaza, sodu, potasu, w przypadku częstych wymiotów dobrze udać się do gastroenterologa;
wyniki badań skonsultować z lekarzem rodzinnym;
– udać się po pomoc do psychologa (szkoła, poradnia psychologiczno-pedagogiczna, indywidualna praktyka psychologiczna) lub lekarza psychiatry.

opracowała Anna Prendka

Dokąd po szkole podstawowej?

W niedalekiej przyszłości, której dziś nawet nie potrafimy sobie wyobrazić będą funkcjonować nowe zawody i nowe sposoby pracy. By przygotować się do tej przyszłości uczeń musi myśleć samodzielnie i korzystać z wiedzy jako pomocy do myślenia. Musi nauczyć się samodzielnego stawiania i rozwiązywania problemów i stosowania w praktyce posiadanych informacji. W efekcie pracy wychowawczej uczniowie powinni być przygotowani do podjęcia trafnej decyzji zawodowej i szkolnej.
Zajęcia warsztatowe prowadzone przez pracowników Zespołu Poradni Psychologiczno-Pedagogicznych mają na celu wyzwolenie własnej aktywności w kierunku samopoznania i samooceny i jednocześnie modyfikacji tejże samooceny w przypadku, gdy odbiega od realnych możliwości.
Pomagamy uczniowi odpowiedzieć na pytanie: co potrafię, jakie mam zasoby i preferencje w obszarach:

– predyspozycji,
– zdolności,
– kompetencji,
– kwalifikacji,
– talentu,
oraz czego chcę – to pytanie o wartości, motywacje i dążenia. Odpowiedź daje szansę na zrozumienie czego młodzież oczekuje wybierając dany zawód lub kierunek dalszej edukacji.

Wśród problemów związanych z podejmowaniem tej trudnej decyzji zwracamy uwagę na dalsze bardzo istotne czynniki, a mianowicie:
– pogłębianie wiedzy o interesujących zawodach,
– umiejętność konfrontowania oceny swego stanu zdrowia z wymaganiami wybieranego zawodu,
– wiedzę o zawodzie m. in. czynności, warunki pracy, wymagania psychofizyczne, przeciwwskazania zdrowotne,
– zapoznanie się ze strukturą szkolnictwa – drogi prowadzące do zdobycia zawodu, wybór szkoły
– zmieniający się rynek pracy.
Młodemu człowiekowi na trudnym starcie do podjęcia prawidłowej decyzji szkolnej i zawodowej zaproponujemy:
– określ swoje zainteresowania,
– rozpoznaj swoje uzdolnienia,
– zastanów się nad wartościami,
– poznaj swoją osobowość,
– skonfrontuj swoje marzenia z rzeczywistością.

opracowała Zofia Nowacka